lirikku.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #
.

Przydrożny Motel - Mokebe Lyrics


By: Admin | Artist: M mokebe | Published: 2024-01-10T06:34:25:00+07:00
Przydrożny Motel - Mokebe LyricsLirikku.ID - Przydrożny Motel - Mokebe Lyrics: Halo Lirikku.ID, Dalam konten ini, kami menyediakan chord gitar untuk lagu "Przydrożny Motel - Mokebe Lyrics" yang dinyanyikan oleh Toton M mokebe. Dengan chord yang disajikan, pemula atau penggemar musik dapat dengan mudah memainkan lagu ini dengan gitar mereka sendiri. Kami menyajikan chord dengan akurasi tinggi sehingga pemain dapat mengikuti alunan musiknya dengan baik. Juga, kami akan memberikan informasi tambahan mengenai lirik lagu dan mungkin beberapa tips untuk menyempurnakan permainan gitar. Konten ini cocok untuk penggemar musik yang ingin belajar lagu baru atau bagi mereka yang ingin menikmati kesenangan bermain musik dengan gitar. Silahkan disimak Przydrożny Motel - Mokebe Lyrics Berikut Dibawah ini untuk Selanjutnya.

[intro]
(you know
they may come for a second or a day
or even 20 years
but they all eventually leave)

[verse 1]
trochę czuję obrzydzenie być cukierkiem
chociaż nie chcę, by mnie brali za poważnie
wizerunek przy gębie to w zasadzie mikroczęść
tego, co ci oferuję tu podając grzecznie łapę
wchodzą i wychodzą tak jak pies
albo kot, tylko nie są tak kochani
nie wiedzą, czy chcieliby czy nie
stanąć do batalii, a drżą jakby kurwa zamarzali tu
znam przeróżnej maści tanie flądry
i nie myślę o dupach, bo nie tylko te zawiodły mnie
chciałem być k*mpel, a staję w roli wyroczni
i nie widzę idoli, a matеriał na merytoryczne pompki
raczej spontan rodzi tе dzikie więzi
zachwyceni, jak wygodnie z przyjacielem
witam, kiedy spotkam, a żegnam nie podając ręki
jestem motelem przydrożnym, z barem do 23

[hook]
widzą we mnie marriot, a potem widzą noclegownie
pewnie jestem gdzieś pomiędzy, a na wyżywienie to wystarczy spojrzeć
chcieliby tu widzieć gwiazdy i saunę, a wszystko co mam, to pokój
średnio ogarnięte lok*m, na parę minut ekstazy zostawię ci klucz x2
[verse 2]
nie wyję po nich, to nie moje uniwersum
męczy mnie noszenie ton żalu i pretensji
chcesz to testuj mnie, fanatyku flexu
ale czemu goliat usypia przy zapalonym świetle?
jak paczkomat chcę być w każdym mieście
niewygodny raper, nie wiem, czy u siebie też
pokój i spokój zarezerwuje przed snem, aby spać, pić, jeść i nakurwiać bengry tam
szalę goryczy przelałem w studio, gdzie kurwiło wódą
z paru kolegami już nie gadamy za dużo
nie miałem prawa tyle siły mieć jak newton
najwięcej o tobie powie mama, a nie l*stro
każdy z nas się daje nabrać innym
nie musisz grać nawet, to chyba humanizm
nie mam ci za złe, że mam na imię paryż
i chciałaś tylko moulin rouge i eiffel tower

[hook]
widzą we mnie marriot, a potem widzą noclegownie
pewnie jestem gdzieś pomiędzy, a na wyżywienie to wystarczy spojrzeć
chcieliby tu widzieć gwiazdy i saunę, a wszystko co mam, to pokój
średnio ogarnięte lok*m, na parę minut ekstazy zostawię ci klucz x2


Saksikan Video Przydrożny Motel - Mokebe Lyrics Berikut ini..


Random Song Lyrics :

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...

LIRIK YANG LAGI HITS BULAN INI

Loading...