lirikku.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #
.

Lirik Lagu Loris – Autopsja


By: Admin | Artist: L loris | Published: 2024-07-07T03:12:47:00+07:00
Lirik Lagu Loris – AutopsjaLirikku.ID - Lirik Lagu Loris – Autopsja: Halo Lirikku.ID, Dalam konten ini, kami menyediakan chord gitar untuk lagu "Lirik Lagu Loris – Autopsja" yang dinyanyikan oleh Toton L loris. Dengan chord yang disajikan, pemula atau penggemar musik dapat dengan mudah memainkan lagu ini dengan gitar mereka sendiri. Kami menyajikan chord dengan akurasi tinggi sehingga pemain dapat mengikuti alunan musiknya dengan baik. Juga, kami akan memberikan informasi tambahan mengenai lirik lagu dan mungkin beberapa tips untuk menyempurnakan permainan gitar. Konten ini cocok untuk penggemar musik yang ingin belajar lagu baru atau bagi mereka yang ingin menikmati kesenangan bermain musik dengan gitar. Silahkan disimak Lirik Lagu Loris – Autopsja Berikut Dibawah ini untuk Selanjutnya.

1. weź do ręki to pióro, co jest ostre niczym skalpel, najpierw odetnij mi ucho, które ogłuchło już całkiem. potem zamknij mi oczy przecież i tak widzę ciemność. po co się droczysz? to i tak już wszystko jedno. sznurujesz mi usta już się więcej nie odezwę. z moich wykończonych płuc uciekło cale powietrze. teraz weź się za mój mózg: byłe centrum dowodzenia, rozetnij go na pół może przeczytasz wspomnienia. teraz zejdź troszeczkę w dół, na wysokość gardła, przez cały ten rap powierzchnia się już ostro zdarła. twoja zakrwawiona dłoń mocno uciska mi serce, że ściska mi je tak że odchodzić stąd nie chcę. budzę się przеrażona, ciało oblał zimny pot, to ten przeokropny stan, widzieć własną sеkcję zwłok. nakładam na głowę koc, nie chce tych koszmarów więcej. ciągle słyszę głos, co do ucha mi szepcze

2. tak było i tym razem, doszedł też paraliż senny, znowu przyszedł tamten gość by poszarpać moje nerwy. powiedział: “weź olej to albo wlej prawdę w wersy, weź do serca co ci mówię dam ci spokój tylko wtedy.” zwolnił silny uścisk, zachłysnęłam się tlenem, wstrętny głos wreszcie umilkł i oby permanentnie. usiadłam na parapet i patrzyłam tam gdzieś w niebo, obok mnie siedział kwiatek co powoli cicho więdnął. pomyślałam wtedy: “nie chcę usychać jak on, no a jeśli już muszę chcę zostawić po mnie coś”. będę pisać choćby, długopis kaleczył mi dłonie i nawijać gdy mikrofon zmieni się w pochodnię. głucha, cicha noc, miasto pogrążone w mroku, oczy podkrążone, morfeuszowi stawiam opór. nie pójdę spać dopóki, nie opowiem ci o sobie dziś oddaję w twoje ręce moją własną autopsję


Saksikan Video Lirik Lagu Loris – Autopsja Berikut ini..


Lirik lagu lainnya: