lirikku.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #
.

Samotnia - Daffy Lyrics


By: Admin | Artist: D daffy | Published: 2024-24-09T17:30:01:00+07:00
Samotnia - Daffy LyricsLirikku.ID - Samotnia - Daffy Lyrics: Halo Lirikku.ID, Dalam konten ini, kami menyediakan chord gitar untuk lagu "Samotnia - Daffy Lyrics" yang dinyanyikan oleh Toton D daffy. Dengan chord yang disajikan, pemula atau penggemar musik dapat dengan mudah memainkan lagu ini dengan gitar mereka sendiri. Kami menyajikan chord dengan akurasi tinggi sehingga pemain dapat mengikuti alunan musiknya dengan baik. Juga, kami akan memberikan informasi tambahan mengenai lirik lagu dan mungkin beberapa tips untuk menyempurnakan permainan gitar. Konten ini cocok untuk penggemar musik yang ingin belajar lagu baru atau bagi mereka yang ingin menikmati kesenangan bermain musik dengan gitar. Silahkan disimak Samotnia - Daffy Lyrics Berikut Dibawah ini untuk Selanjutnya.

[verse 1 – daffy]
gniew znowu rozrywa serce i padam na ziemię
nie potrafię już powiedzieć, czego od życia mogę chcieć
dlaczego wtedy odszedłem, pierdoląc wszystko co za mną
skazany na samotność, splunąłem im w pyski prawdą
gdy próbowano mnie zepchnąć w dół – szedłem pod górę
miłość przestrzeliła serce mi – noszę w nim kulę
i nie wiem kim byłaś dla mnie, tak jak ósmy kolor tęczy
jestem bezimienny od kiedy spłonął ich pamiętnik, gdzieś tam
a ja zostałem sam z muzyką, znów pisząc
gdy insomnia rozcina mi duszę brzytwą
uwierz, nie chcesz mnie poznać, nie chcę cię zawieść
kosa trafiła na kamień, jeśli chcesz usłyszeć prawdę
zaprawdę powiadam ci – to niemożliwe
przegrałem z samotnością, tonę w czeluściach tych liter
i nie czuję szczęścia, wybrałem taką drogę
weź resztki mego serca i wyrzuć najdalej jak możesz
proszę

[chorus 1 – daffy]
to bezsens, sam już nie wiem co się dzieje
ty istniejesz / nie istniejesz, nie wiem, chyba oszaleję zaraz
kurwa mać, myśli znów gaszą mi światło
tak gorzkie przemyślenia, że w ich cieniu znika blask dnia
czas się nami bawi, traktuje jak zapałki
gdy ostatnia iskra gaśnie, to wyrzuca w piach nas
już nie mam sił, by słuchać jego drwin dłużej
ile można? ile kurwa?! powiedz mi

[verse 2 – daffy]
roztapiam lód w sobie, dźwigając ciężar zmęczonych powiek
powiedz, czy pobiegniesz za mną, kiedy spojrzę i skoczę w dół
proszę odejdź, na zawsze ukryta w słowie
zabierz pamiętniki wspomnień, spal i pozwól zamknąć w sobie
gdy wszystko co żywe, nagle staje się martwe
i pozwala ujrzeć prawdę, przelewając mrok na papier
przelewając noc na kartkę, szklane łzy przez pryzmat pragnień
kradnąc czas i wszystko wokół, odbierając piękno zdarzeń
niosę brud uczuć w sobie, słowo po słowie
zdycha w membranie głośnika, znika tak jak igła w wodzie
tak jak kwiat tonie w rosie, tak ja upadam wśród marzeń
ale nie jestem jak wy – nigdy nie przestanę marzyć
nie jestem jak większość – jestem inny
bez ciebie, bez uczuć, bez serca, bezsilny
ty nie zrozumiesz nigdy mnie, nawet nie próbuj
to dwa odmienne serca, szkoda twojego trudu
samotnia

[chorus 2 – daffy]
to bezsens, sam już nie wiem co się dzieje
ty istniejesz / nie istniejesz, nie wiem, chyba oszaleję zaraz
kurwa mać, myśli znów gaszą mi światło
tak gorzkie przemyślenia, że w ich cieniu znika blask dnia
czas się nami bawi, traktuje jak zapałki
gdy ostatnia iskra gaśnie, to wyrzuca w piach nas
już nie mam sił, by słuchać jego drwin dłużej
ile można? ile kurwa?! powiedz mi


Saksikan Video Samotnia - Daffy Lyrics Berikut ini..


Random Song Lyrics :

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...

LIRIK YANG LAGI HITS BULAN INI

Loading...