lirikku.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #
.

Wracam Tam [02] - Warszawski Lyrics


By: Admin | Artist: W warszawski | Published: 2024-29-09T18:21:21:00+07:00
Wracam Tam [02] - Warszawski LyricsLirikku.ID - Wracam Tam [02] - Warszawski Lyrics: Halo Lirikku.ID, Dalam konten ini, kami menyediakan chord gitar untuk lagu "Wracam Tam [02] - Warszawski Lyrics" yang dinyanyikan oleh Toton W warszawski. Dengan chord yang disajikan, pemula atau penggemar musik dapat dengan mudah memainkan lagu ini dengan gitar mereka sendiri. Kami menyajikan chord dengan akurasi tinggi sehingga pemain dapat mengikuti alunan musiknya dengan baik. Juga, kami akan memberikan informasi tambahan mengenai lirik lagu dan mungkin beberapa tips untuk menyempurnakan permainan gitar. Konten ini cocok untuk penggemar musik yang ingin belajar lagu baru atau bagi mereka yang ingin menikmati kesenangan bermain musik dengan gitar. Silahkan disimak Wracam Tam [02] - Warszawski Lyrics Berikut Dibawah ini untuk Selanjutnya.

[verse 1: warszawski]
stary dobry panasonic i słuchawki sony
pierwsza kaseta w dłoni z dopiskiem parental advisory
to był marshall matters, później pisałem ten list
jak flexxip, na lekcji pierwszy tekst i tagi
wersy na bit, na majku za dychę, to był sprzęt
godny politowania dziś mamy dobry dźwięk
wtedy liczył się tylko sens tej gadki
chłopaki wyszli z klatki, dres lubi baggy jeansy out fit
style wolne pod klatką, rap z ośki
tyle wspomnień pod nazwą czas beztroski
czarne ocb bletki, częściej faje z kiosku
po dniu ogarniawki twarze uchachane w końcu
gdy zastała ich noc, czuli zapach farby
wymykali się z domy tak by nie obudzić matki
pamiętam pierwszy wrzut, pierwszy atak na jardy
i na każdym osiedlu jedną ekipę przynajmniej
jaraliśmy się man in black to było coś
w głównych rolach ewc nie will i tomy lee jones
klasyk dla k-matych, czas po latach zrobił przesiew
ja wracam do klipów zgrywanych na vhs-ie
do ustawek na szkole, ekipa dwudziestu na deskach
wtedy świat miał 2 strony — frontside, backside
polska wersja złotych czasów dla nas i dla rapu
to dla dzieciaków, ta to dla dzieciaków

[verse 2: jaco]
świat doczesny był lepszy a dziś zwariował do reszty
to już nie czasy molesty gdy wszędzie były szelesty
każdy z nas był marzycielem, lecz następne dni
pokazały, że nie będę nigdy centrem nicks
na szczęście, ty, życie wtedy było proste
i znalazłem drugą zabawkę gdy sen o nba odszedł
nabieram rozpęd, spodnie szerokie, bili na alarm
widok coś jak easy-e stylistyka big-puna dla nas
znikła panorama tego świata za oknem
długie podróże dopóki grał walkman, proste
tak jak historią tu dla wielu jest biggie
godłem i tłem dla oldschoolu wciąż są wyścigi
nie można zabić historii dla promocji swej marki
tylko po to by kurwa w garażu stał aston martin
ważne były zajawki nie to czy ktoś hajs przelał
kursy: politechnika — centrum — ratusz -rs-nał
nie było youtube’a i tak flow trafiał do serc
głównym dostawcą ubrań był wtedy chrom albo vert
xxl bluza morosport, spodnie m-ss’a
negowała to prasa, jestem dumny, że żyłem w tych czasach
pamiętasz? w większości mieszkań był kaseciak
przecież to jeszcze okres naszego stulecia
godzina trzecia, dzieciak, czas szybko nam zleciał
rap był dosłownie wszędzie w mieście i na przedmieściach


Saksikan Video Wracam Tam [02] - Warszawski Lyrics Berikut ini..


Random Song Lyrics :

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...

LIRIK YANG LAGI HITS BULAN INI

Loading...